To mój pierwszy wpis, dlatego może trochę o mnie.

Mam na imię Ania. W wieku już dojrzałym (ale nie przejrzałym 😜!). Ukończyłam studia na Uniwersytecie Ekonomicznym i Politechnice Poznańskiej ale nigdy nie pracowalam w zawodzie. Zawsze ciągnęło mnie w stronę malarstwa, rysunku, architektury wnętrz… Jestem mamą dwójki doroslych już dzieci (zawsze nimi będą 😊) i żoną mojego męża Piotra – osoby, która wierzy we mnie, wspiera i akceptuje moje mniej lub bardziej zwariowane pomysły.
Skąd pomysł na szycie zabawek? Pomysł pojawił się w mojej głowie nagle. Wiedziałam, że chcę połączyć moją artystyczną duszę z umiejętnościami manualnymi. Jestem samoukiem, na maszynie szyję od dwóch lat, a pierwsze maskotki w ogóle uszyłam całkowicie ręcznie, bo maszyna, która stała przede mną wyglądała bardzo groźnie 😂. Potem okazalo się, ze jest niezwykle pomocna i przyspieszająca szycie.

A dlaczego przytulanki? Chyba wciąż we mnie jest wiele z dziecka 😊😊.